Sytuacja na rynku pracy i jej wpływ na zatrudnienie nierejestrowane

Sytuacja na rynku pracy ma ogromny wpływ na zatrudnienie nierejestrowane. Brak możliwości zatrudnienia rejestrowanego zmusza wielu bezrobotnych do podejmowania pracy w szarej strefie.

Bezrobocie w Polsce systematycznie zmniejsza się. W kwietniu 2007 r. (gdy prowadzono badania ankietowe we wszystkich urzędach pracy) stopa bezrobocia rejestrowanego wynosiła 13,7% i była o 3,5 punktu procentowego niższa niż przed rokiem. W październiku 2007 r. stopa bezrobocia wynosiła 11,3%, a liczba bezrobotnych – nieco ponad 1,7 min osób.

Warto przypomnieć, że w latach 1999-2006 zatrudnienie zmniejszyło się o 1,7 min osób, a bezrobocie wzrosło o 1,4 min osób. Dopiero w 2007 r. bezrobocie wróciło do poziomu z 1998 r., a stopa bezrobocia była w październiku 2007 r. ciągle wyższa niż przed dziesięciu laty (10,4% w 1998 r.).

Ale oficjalne i półoficjalne oceny polskiego bezrobocia wzbudzają liczne kontrowersje. Oto dwie z takich ocen:

(1) Czas powiedzieć to głośno: problem bezrobocia w Polsce się skończył (J. Czapiński, „Dziennik” z 19.9.2007 r.)

(2) Z ostatnich badań wynika, że (…) bezrobocie dotyka tylko tych, którzy nie chcą pracować (Andrzej Rychard, Polska już dawno przestała być gorsza od reszty Europy, „Dziennik” z 8.10.2007 r.).

Sytuacja na rynku pracy i jej wpływ na zatrudnienie nierejestrowane część 2

Przedstawiając wyniki badań IPiSS, warto przypomnieć, że porównywalna stopa bezrobocia, oparta na jednolitej metodzie badań (ILO), wynosiła w kwietniu 2007 r. 11,2% i była najwyższa wśród 27 krajów Unii Europejskiej. Najniższe stopy bezrobocia poniżej 5% (co oznacza stan pełnego zatrudnienia) odnotowano w Danii (3,2%), Holandii (3,3%), Irlandii (4%), Austrii (4,5%), Estonii (4,7%), Słowenii (4,8%). Średnia stopa bezrobocia 9 krajów w transformacji, które weszły do Unii Europejskiej, wynosiła 6% i była prawie o połowę niższa niż w Polsce.

Twierdzenie, że bezrobocie w Polsce przestało być problemem, jest bardzo wygodne dla autorów' projektu znacznego zmniejszenia lub likwidacji Funduszu Pracy. Warto przypomnieć, że kraj o najniższym bezrobociu (stopa bezrobocia 3,2%) i liczbie bezrobotnych 163 tys. wydaje na programy rynku pracy około 11 mld USD, a Polska z bezrobociem 1,7 min osób wydaje 4,2 mld USD, czyli prawie czterokrotnie mniej, a polskie bezrobocie jest 11-krotnie większe od duńskiego. Dania realizuje model flexicurity (bezpiecznej elastyczności), a Polska takiego modelu nie realizuje. Co więcej, są pomysły, aby znacznie ograniczyć środki na aktywizację bezrobotnych, które średnio licząc na bezrobotnego są obecnie ośmiokrotnie niższe niż średnio w Unii Europejskiej.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>