Teoria neoklasyczna zbudowana na założeniach doskonałej konkurencji głosiła, że wpływ związków zawodowych oraz państwa na wysokość stawek płac i proporcji mię-dzy nimi jest szkodliwy z punktu widzenia racjonalności ekonomicznej i sprawności działania całego mechanizmu rynkowego.
Nowoczesne teorie płac nie kwestionują związku stawki piać z krańcową produk-cyjnością pracy, ale podkreślają dodatkowy wpływ układu sił konkurencyjnych dzia-łających na rynku pracy oraz wpływ instytucji państwowych na wysokość, proporcje i dynamikę wzrostu płac pieniężnych. Wychodzą one z założenia, że istnieje bilateralny monopol zarówno po stronie pracodawców, jak i pracowników i o wysokości płac de-cyduje procedura negocjacyjna między instytucjami reprezentującymi ich interesy. Tę procedurę negocjacyjną uogólnia się w formie kalkulacji strat, jakie strony mogą ponieść w związku z przerwaniem pracy. Punkt równowagi oznacza przecięcie się krzywej skłon-ności do ustępstw pracodawców z krzywą skłonności do oporu pracowników reprezen-towanych przez branżowe związki zawodowe. Osiągnięcie kompromisu w tym punkcie bynajmniej nie wyklucza ustalenia płacy na racjonalnym poziomie, jeśli stawka płac pokryje się z produkcyjnością krańcową. Jeśli natomiast istotnie odchyla się od tej produkcyjności na skutek siły i nieustępliwości związków zawodowych w procedurze negocjacyjnej, wówczas jest to równoznaczne z naruszeniem zasad racjonalnego kształtowania płac. Podkreśla się wówczas niekorzystny wpływ tego odchylenia na sprawność funkcjonowania mechanizmu rynkowego.
Tradycyjna neoklasyczna teoria płac jest teorią statyczną, gdyż dotyczy ona krótkiego okresu, w którym działa prawo malejącej produkcyjności krańcowej. W dłuższym okresie w ujęciu dynamicznym związki zawodowe stoją na straży przestrzegania wynegocjowanej w umowach branżowych zasady, aby stawki płac pieniężnych rosły w sposób proporcjonalny do wzrostu kosztów utrzymania. W ten sposób dbają one, aby na równi ze wzrostem zysków brutto rosły także płace i aby siła nabywcza tych płac nie była negatywnie korygowana przez procesy inflacyjne (wzrost cen) w gospodarce tynkowej.
Leave a reply