W WUP i Urzędach Wojewódzkich (czyli instytucjach, które z dniem 1 lipca 2007 r. przekazały swoje obowiązki w tym zakresie do PIP) pracownicy (dyrekcja) WUP(UW) wyrazili negatywną opinię o fakcie przekazania zadań do PIP. WUP(UW) ocenił dotychczasowy system pracy jako efektywny, podkreślając zwłaszcza aspekt ścigania pracy „na czarno”, połączonej z rejestrowaniem się jako bezrobotny. W opinii pracowników WUP(UW) ten element działalności kontrolnej został odsunięty na dalszy plan w praktyce PIP (pytani Inspektorzy PIP zaprzeczają tej opinii). Według doświadczonych (prowadzących kontrole w przeszłości przez kilka lat) pracowników WUP(UW) praca „na czarno” występuje przede wszystkim w budownictwie i handlu. Potwierdzają oni obserwacje PIP co do powszechności wypłacania jedynie części wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę (co i w praktyce WUP(UW) było trudne do udowodnienia). W rozmowach z byłymi inspektorami pojawiają się też opinie o wadze problemu braku możliwości zastosowania w praktyce kontrolnej technik operacyjnych (np. ukryte kamery).
Straż Graniczna to jedna z instytucji kontrolnych, współpracujących przy wykrywaniu nielegalnego zatrudnienia (cudzoziemców) z PIP, wymienionych w ustawie o PIP. Jak podkreśla Komendant Główny Straży Granicznej, samoistne badanie całokształtu zjawiska pracy „na czarno” nie należy do kompetencji SG. Zgodnie z (cytowanym poniżej) art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 czerwca 2003 r. o cudzoziemcach, organy Straży Granicznej (i Policji) są uprawnione do sprawowania kontroli wyłącznie w zakresie legalności pobytu cudzoziemców na terytorium Polski. W przypadku ujawnienia (w trakcie kontroli legalności pobytu) okoliczności wskazujących na nielegalne wykonywanie lub powierzanie wykonywania pracy cudzoziemcom, Straż Graniczna podejmuje współpracę ze Służbą Celną lub PIP w zakresie kontroli legalności wykonywania pracy. Najczęściej SG spotyka się ze zjawiskiem nielegalnego prowadzenia działalności w zakresie handlu (na bazarach), w rolnictwie i budownictwie. Jej przedstawiciele mają do czynienia z przypadkami nielegalnej pracy domowej jedynie sporadycznie, gdy osoba kontrolowana (cudzoziemiec lub zatrudniająca rodzina) sama się do tego przyzna w trakcie kontroli legalności pobytu osoby przebywającej w danym gospodarstwie domowym. Tym samym ten obszar kontroli legalności zatrudnienia pozostaje w praktyce poza jakąkolwiek kontrolą. Oprócz pracy całkowicie „na czarno” funkcjonariusze SG spotykają się także ze zjawiskiem podejmowania przez cudzoziemca innego zatrudnienia po porzuceniu pracy u pracodawcy, dla którego dany pracownik miał zezwolenia (zezwolenie na pracę dla cudzoziemca dotyczy pracy u konkretnego pracodawcy). Wydaje się że warto rozważyć rezygnację z tego rozwiązania, mającego charakter „przypisania” pracownika pracodawcy, a w konsekwencji stwarzającego możliwość stosowania przez pracodawcę praktyk mobbingowych i dyskryminacyjnych (z braku możliwości swobodnej zmiany pracy przez legalnie pracującego cudzoziemca). SG kontroluje zarówno pojedynczo, jak i prowadzi kontrole masowe (w większej grupie kontrolujących). W tym ostatnim przypadku – głównie na bazarach, ale także na budowach i w zakładach przemysłowych.
Leave a reply